Jedyny sensowny program emitowany przez stację MTV Polska od czasu, gdy nie uświadczysz już na niej muzyki to bez wątpienia „Catfish”. Jest to amerykańskie show, przedstawiające, jak można nieźle dać się zrobić w bambuko klikając z obcymi przez internet. Myślisz, że słodka blondynka o twarzy Emmy Stone, która zaczepiła cię już pół roku temu na serwisie randkowym naprawdę nie może znaleźć ani chwili, by się spotkać z tobą w realu? Pomimo, że niemal co wieczór flirtuje z tobą na czacie przez długie godziny, wyznaje jak bardzo chciałaby się do ciebie przytulić, a nawet pocałować. Ale za każdym razem, gdy prosisz o spotkanie, by w końcu się poznać to znajduje tysiące wymówek uniemożliwiających dewirtualizację. A to przeziębiona, a to kotek wymiotuje i trzeba z nim pójść do weterynarza, a to pilny raport do napisania na wczoraj lub właśnie zgubiła klucze i nie może opuścić mieszkania, bo jakże do niego potem wejdzie z powrotem. Jednym słowem bardzo pechowa dziewczyna.

Człowieku, nie daj się zwieść!  Nev Schulman i Max Joseph, którzy są twórcami programu i zarazem jego prowadzącymi udowodnią ci, że profilowe zdjęcie twojej wirtualnej sympatii zostało bezczelnie „pożyczone” z innego konta profilowego, znajomi zakupieni z jakiegoś lipnego portalu handlującym lajkami, a nasza Emma Stone to w rzeczywistości włoska mamma z brzuchem do kolan, której życie jest smutniejsze niżeli ballady Erika Claptona. A skradziona tożsamość to dla niej rozrywka przed spaniem bardziej emocjonująca niżeli śledzenie, kto znowu umrze w „Grze o tron”.

Schemat programu przebiega w każdym odcinku zazwyczaj w sposób następujący: z Nevem i Maxem kontaktuje się osoba, która zwierza się, że poznała jakiś czas temu kogoś przez internet. Ten ktoś jest dla niej bardzo ważny, niekiedy nazywa tą swoją wirtualną znajomość związkiem, ale paradoks polega na tym, że jak dotąd nie miała okazji poznać swojej drugiej połówki na żywo. Przy każdej okazji, by w końcu się spotkać, wysłuchuje różnego rodzaju wymówki. Zazwyczaj ta druga osoba wykręca się natłokiem zajęć lub tymczasowymi komplikacjami w życiu zawodowym i rodzinnym. Nev i Max zawsze wysłuchując opowieści kiwają głowami i porozumiewawczo spoglądają na siebie, bo oni dobrze znają tego typu opowieści i nie z nimi takie numery. Po przeprowadzeniu internetowego śledztwa, gdy mają dowody, że ta druga osoba nie jest tym za kogo się podaje, kontaktują się z nią i doprowadzają do konfrontacji rzeczonej pary, która w końcu też po raz pierwszy ma okazję poznać się w realu. Zazwyczaj to spotkanie ma dość szokujący przebieg, gdyż wtedy tak naprawdę okazuje się, że ta druga osoba zupełnie inaczej wygląda niżeli na zdjęciach, które udostępniała na swoim profilu.

Nev Schulman i Max Joseph w akcji.

Kilka dni temu program doczekał się swojej pierwszej parodii pod tytułem „Katfish” w komediowym serialu skeczowym „Amy Schumer Insider”. Wirtualną parę zagrała stand-uperka i prowadząca program Amy Schumer oraz Jake Gylenhaal. Wideo z filmikiem niemal natychmiast udostępnił na swoim profilu facebookowym sam Nev Schulman z komentarzem, że jest to jeden z zabawniejszych filmików, jakie ostatnio oglądał.

Jake Gylenhaal w parodii „Katfish”.

Parodia do obejrzenia w całości pod tym linkiem.

Dodaj komentarz